Od upadku powstania warszawskiego stolica była sukcesywnie niszczona przez specjalne oddziały niemieckie. Niemcy wywieźli z miasta wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Następnie do akcji przystąpili żołnierze tzw. Brandkommando, do zadań których należało podpalanie budynków oraz saperzy, którzy wysadzali kamienicę za kamienicą.
Ohyda spustoszenia
Przed wybuchem II wojny światowej Warszawa zajmowała ok. 140 km2. Była miastem dynamicznym i stale rozwijającym się. Zagraniczni turyści nazywali ją małym Paryżem.
A jak wyglądała 17 stycznia 1945 r.?
Niemcy zniszczyli ponad 80% zabudowy miejskiej, wysadzili wszystkie mosty i dworce, w gruzach znalazło się 90% obiektów zabytkowych i zakładów przemysłowych. Zburzono szkoły, szpitale, miejsca kultu religijnego. Na „ulicach” zalegało ok. 20 mln m3 gruzów, wśród których kryły się miny i niewypały.
Zniszczenie gmachów i kamienic to jeden z aspektów niemieckiej polityki wobec niepokornego miasta, drugim była zagłada jego mieszkańców. W roku 1939 roku ludność stolicy wynosiła prawie 1,3 mln, w tym ok. 1/5 stanowili Żydzi. Warszawa była siódmym pod względem zaludnienia miastem Europy, wyprzedzając w tym zakresie m.in. Rzym czy Madryt. Szacuje się, że w styczniu 1945 r. w Warszawie, na lewym brzegu Wisły, przebywało maksymalnie 1000 osób. 17 stycznia wśród ruin umęczonego miasta prawie nie było mieszkańców. Żołnierze wkroczyli w morze gruzu, a witały ich kikuty wypalonych kamienic.
Defilada na trupie miasta
A jednak ze zgliszczy zaczęli wyłaniać się nieliczni warszawiacy, którym udało się przeżyć niemiecką okupację. Do centrum stolicy nadciągali także ci, którzy uciekli do dalszych dzielnic lub podwarszawskich miejscowości.
19 stycznia w odgruzowanych pospiesznie Alejach Jerozolimskich, obok wypalonego Dworca Głównego, zorganizowano defiladę oddziałów polskich. Na trybunie honorowej stanęli m.in.: marszałek Związku Radzieckiego Gieorgij Żukow, Bolesław Bierut, Edward Osóbka-Morawski, Władysław Gomułka, marszałek Michał Rola-Żymierski i generał Stanisław Popławski.
Za datę wyzwolenia Warszawy przyjęto 17 stycznia 1945 r., mimo że od czterech miesięcy na prawym brzegu Wisły niemieckich okupantów już nie było. Od 15 września warszawska Praga była w rękach sowieckich i formalnie władzę zaczęli sprawować tam Polacy. Stolica, już od 18 września 1944 roku, miała swojego prezydenta – Mariana Spychalskiego, a od 15 października własną gazetę – „Życie Warszawy”.
Pomimo stosunkowo krótkich walk o Warszawę w czerwcu 1945 r. ustanowiono uroczysty medal „Za Wyzwolenie Warszawy”, a jedna ze stołecznych ulic otrzymała nazwę 17 stycznia. W grudniu 2017 roku została ona zmieniona, na podstawie ustawy dekomunizacyjnej, na „Komitetu Obrony Robotników”.
Więcej interesujących materiałów na profilu Archiwum IPN